Historia szkolnictwa w Jabłoni Kościelnej ściśle związana jest z tutejszą parafią. W „Słowniku historycznym miejscowości i postaci z terenu gminy Nowe Piekuty” Zbigniewa Romaniuka znajduje się następująca informacja: „w parafii nie było specjalnego funduszu na szkółkę parafialną, jej istnienie zależało od miejscowych proboszczów. Szkółkę taką założył m.in. ks. Mateusz Zaręba, a w 1674 roku nauki w niej pobierało tylko trzech uczniów. Nauczycielem był organista Wojciech Markowicz. W 1675 roku uczył kolejny organista, Aleksander Gołębiewski, po którym nauczał Mikołaj Tarnowski, w latach 1675–1706 (z przerwami) „minister” i „rector scholae”, który był też zakrystianem (1685) i kantorem (1686–1687). W 1680–1681, 1690–1691 rektorem (czyli zarządcą) szkoły był Wojciech Dzierżanowski. W latach 1681–1687 wymieniany jest rektor szkoły Stanisław Pokorski. W 1688 roku uczył Fabian Żero. W 1689 roku wspomniany jest Jan Laskowski „studiosus scholae Jabłonensis”. W 1692 roku nauczał Stanisław Kotyński. W 1695 jako rektor w Jabłoni wymieniony jest Paweł Wyszeński. W 1696 roku nauczycielem był Wojciech Kraszewski. W 1679 uczyli zapewne także kantor Szymon Jabłoński i organista73 Wojciech Markowicz (1675–1679). Z zapisów tych wynika, że o szkołę dbał przede wszystkim pleban ks. Mateusz Zaręba. Przez kolejnych kilkadziesiąt lat (od około 1707 do około 1793 roku) proboszczowie nie przywiązywali już takiej wagi do funkcjonowania szkoły. Ostatni proboszcz jabłoński czasów Polski szlacheckiej, ks. Walenty Korzeniewski, pisał: „Szkółki […] przy kościele jabłońskim parafialnym nie było, ani też żadnego funduszu na utrzymanie nauczyciela, ale nastawszy na plebanię zaleciłem parafianom, aby dziadki swoje dawali i na kilkukrotne zalecenia ludzie niektórzy oddali dzieci swoje, nad którymi dozór Kacprowi Jarnickiemu, organistemu, poleciłem bez żadnego funduszu, jedynie z miłosierdzia. Nawet ojcowie uczniów albo nic, albo mało co chcą się znać do nagrody”. Próby, o których pisze ksiądz, miały miejsce po 1787 roku. Szkółka niewątpliwie funkcjonowała już wiosną 1793, a w sierpniu kolejnego roku uczęszczało do niej 15 chłopców w wieku od 9 do 15 lat, z terenu parafii: Piotr Dąbrowski z Dobek, Ignacy Perkowski z Markowiąt, Andrzej Jabłoński z Rykaczy, Seweryn Jabłoński z Dąbrowy, Leon Jabłoński z Dąbrowy, Franciszek Śliwowski ze Śliwowa, Wojciech Koćmierowski74 z Jabłoni, Piotr Brzozowski z Szymborów, Stanisław Jabłoński z Samsonów, Klemens Szymborski z Szymborów, Felicjan Brzozowski z Szymborów, Bonifacy Śliwowski z Rykaczy, Paweł Śliwowsk i z Rykaczy, Jan Jankowski z Jankowców, Jan Polikrzak z Jabłoni Kościelnej. Uczono ich na bazie elementarza i Alwaru. Niektóre dzieci uczyły się w innych, odleglejszych szkołach. Z terenu parafii Jabłoń Kościelna, w 1794 roku do szkółki parafialnej w Tykocinie uczęszczali: od 5 lat Grzegorz Szymborski 18-latek, trzeci rok Andrzej Koćmirowski 20-latek, od 3 lat Jan Faszczewski 12-latek, od 3 lat Stanisław Szymborski 16-latek, od 3 lat Karol Truskolaski 15-latek, od 2 lat Józef Kruszewski 12-latek, od 2 lat Ignacy Pogorzelski 14-latek. W 1818 roku kosztem parafian i proboszcza wybudowano nową szkołę (w 1846 budynek ten remontowano). Były w niej cztery ławki z „urządzeniem do pisania dla uczniów”. W 1819 roku nauczyciel szkoły elementarnej utrzymywał się tylko ze „składki szkolnej”. W 1829 roku Seweryn Jabłoński uczył ośmiu chłopców, a funkcję nauczyciela pełnił też wikariusz. W 1828 roku na terenie parafii była druga szkółka w Szymborach, gdzie 15 uczniów uczył Jan Mystkowski. Szkołę parafialną w Jabłoni
w 1851 roku wyremontowano. Represje popowstaniowe 1863 roku i nierozwiązana sprawa finansowania szkolnictwa parafialnego przyczyniły się do zaniku szkół tego typu. W ich miejsce władza rosyjska tworzyła szkoły ludowe z programami rządowymi. W 1874 roku świecka szkoła elementarna w Jabłoni Kościelnej czynna była tylko w okresie zimy. Uczęszczało do niej kilkoro dzieci, a od wiosny ani jedno dziecko. Nauczycielami w tej rosyjskiej szkole rządowej byli: Romuald Zubrzycki 1867–1869, Euzebiusz Wąsowicz 1873, Tomasz Sobolewski 1873–1875, Jan Moczulski 1875–1878, Seweliusz Jefimow 1878, Stanisław Laskowski 1878–1888, Jan Płodowski 1888–1892, Franciszek Kurpiewski 1891, Piotr Siedzielewski 1893, Antoni Damionajtis 1894–1896, Jan Kowalski 1896–1914. W 1891 roku do szkoły w Jabłoni uczęszczało 98 dzieci (79 chłopcówi 19 dziewcząt).”
W 1905 wybudowano drewnianą szkołę, która zapewniała odpowiednie pomieszczenia i urządzenia wewnętrzne dla dzieci i nauczycieli.
W latach 1922 - 1924 wieś miała już trzyklasową szkołę. Liczba uczniów zwiększała się tu rokrocznie:
rok 1922 - 145 uczniów;
rok 1923 - 183 uczniów;
rok 1924 - 210 uczniów;
rok 1925 - 220 uczniów;
Kolejne lata to niewielki spadek liczby uczniów:
rok 1930 - 213 uczniów;
rok 1935 - 200 uczniów;
Najwięcej bo aż trzech nauczycieli zatrudniono w roku 1932. Byli to: pani Maria Brzoskówna, pani Maria Grzegorczykówna i pan Stanisław Wojciechowski. W czasie II wojny światowej w Jabłoni Kościelnej odbywało się tajne nauczanie.
W pierwszej kronice szkolnej z 1955 roku zostały opisane początki budowy nowej szkoły i związane z tym problemy inicjatorów pomysłów jej powstania. We wrześniu 1955 roku szkoła mieściła się w dwóch budynkach wynajętych i jednym własnym. Uczęszczało do niej aż 214 uczniów, dlatego w klasach było bardzo ciasno. Zdarzało się że dzieci siedziały po troje w jednej ławce, stan szkoły był opłakany. Jeden z budynków został zdewastowany przez nieklasyfikowanych uczniów z zeszłego roku. Ogólnie poziom naukowy szkoły był bardzo niski. Kierownikiem szkoły był pan Jan Kryński. Oprócz niego pracowało sześcioro nauczycieli. Rok później (1956 -1957) do szkoły uczęszczało 223 uczniów. Chcąc podnieść poziom szkoły Rada Pedagogiczna pozostawiła w tych samych klasach na rok następny aż 48% uczniów, którzy nie nadążają z programem.
W dniu 4.02.1956 zorganizowano pierwsze zebranie w sprawie budowy szkoły i powołano Komitet Budowy Szkoły. W marcu tego roku rozpoczęła się walka o plac pod budowę szkoły, ponieważ budowy szkoły znalazł zagorzałych oponentów. Równocześnie niektórzy gospodarze zobowiązali się wpłacić na budowę szkoły po 50 złotych z jednego hektara. Kiedy na dobre miała rozpocząć się budowa przeciwnicy zaczęli podburzać ludność by nie oddawać placu pod budowę. Plac był własnością członków spółdzielni "Nasz sklep", a później GS Piekuty. Rada GS Piekuty natomiast w marcu 1958 roku przyznała szkole 1350 metrów placu, co zostało uprawomocnione aktem notarialnym.
Jednak przeciwnicy budowy nie rezygnowali i chcieli zwolnić ze stanowiska kierownika szkoły pana Jana Kryńskiego. W wyniku uporczywej i długiej walki, która trwała od marca 1957 roku do maja 1959 roku i oparła się o KCPZPR, Radę Państwa, Falę 56, zwyciężył Komitet Budowy Szkoły. W maju 1959 roku na sesji GRN podjęto uchwałę przekazującą cały plac spółdzielczy pod budowę szkoły Prace nad planem i kosztorysem ukończono w sierpniu 1959 roku. Budynek miał być piętrowy z salą gimnastyczną i klasami.
W roku szkolnym 1959/60 zorganizowano kurs eksternistyczny w zakresie klas 6 i 7 dla wszystkich tych, którzy nie ukończyli z niewiadomych przyczyn szkoły. W 1960/61 zapisanych było 254 uczniów. Kierownikiem szkoły został Wacław Olędzki który sprawował funkcję przez szereg kolejnych lat.
Warunki lokalowe, biorąc pod uwagę tak dużą liczbę uczniów, były bardzo ciężkie. Sale lekcyjne przepełnione, zimno, okna wymagające natychmiastowej wymiany. W 1961/62 szkoła mieściła się w trzech budynkach, w których tylko trzy sale lekcyjne stanowiły własność szkoły, a sześć wynajmowano. W dniu 8.09.1961 rozpoczęto prace przy budowie nowej szkoły, 5.01.1962 został uroczyście oddany do użytku nowy budynek szkoły w Jabłoni Kościelnej.